Jaki będzie wpływ czynników społecznych na rynek pracy?
W poprzednim artykule opisaliśmy czynniki technologiczne, które będą miały prawdopodobnie największy wpływ na zmiany zachodzące na rynku pracy w przyszłości. Dziś zajmiemy się czynnikami społecznymi. Będą one miały wpływ, nie tylko na rynek pracy, ale także na zmiany w poszukiwanych kompetencjach i umiejętnościach.
Czynniki społeczne – jaka będzie ich rola w zmieniającym się rynku pracy?
Jak się okazuje, czynniki demograficzne i społeczno-ekonomiczne będą miały niemal taki sam wpływ na przyszły rynek pracy czy modele biznesowe, jak czynniki technologiczne.
Zacznijmy od tego,czym są te czynniki społeczne?
To konsumpcjonizm, minimalizm, gender parity i women empowerment. To cyfrowi nomadzi, work & life balnce, to coraz to starzejące się społeczeństwo, lifelong learning.
To też zmiany pokoleniowe, w jakimś stopniu spowodowane wydłużającym się czasem życia.
Zróżnicowane wiekowe w organizacji wpływa na jej dynamikę, rozwój, komunikację wewnętrzną, czy nawet formy zatrudnienia.
Obecnie na rynku pracy mamy do czynienia z aż 4 pokoleniami, a każde z nich ma zupełnie inne podejście
do pracy.
Pokolenia na rynku pracy
- Baby boomers (1946 – 1964) „pracują, żeby przetrwać”.
- Pokolenie X (1964 – 1984) „żyją, żeby pracować”.
- Pokolenie Y – millenialsi (1985 – 1995) „pracują, żeby żyć”
- Pokolenie Z (1995 – do teraz) „praca powinna być pasją”.
Żyjemy w czasach starzejących się społeczeństw, które wciąż jest aktywne zawodowo. W większości krajów europejskich wiek emerytalny został podwyższony w ostatnich latach, m.in. w Belgii, Dani, Niemczech czy Hiszpanii. Wiele innych krajów planuje podjąć podobne decyzje i podwyższyć go nawet do 72 lat w przeciągu najbliższej dekady. Społeczeństwo, które może być aktywne nawet ponad 50 lat zdecydowanie zmieni rynek pracy oraz podejście pracodawców do pracowników. Tylko jak? Trudno to teraz określić, ale osoby starsze, które są aktywne zawodowo, nieustannie tworzą potrzeby i wyzwania dla pracodawców, a nawet – nowe możliwości na rynku pracy.
W raporcie GUS z 30 kwietnia 2018r. możemy przeczytać, że w Polsce liczba osób pracujących powyżej 50 roku życia systematycznie rośnie. W latach 2007-2017 we wszystkich grupach wiekowych powyżej 50, nastąpił wzrost zatrudnienia, dla zarówno kobiet jak i mężczyzn. 54% Polaków planuje pozostać na rynku pracy po osiągnięciu wieku emerytalnego, z różnych potrzeb. Jest to skutkiem wydłużającego się czasu życia, które z kolei jest wynikiem nowoczesnej medycyny, innowacji technologicznych, zdrowszego żywienia, itd. Nie tylko żyjemy dłużej – ale też wydajniej pracujemy. Profesor na wydziale genetyki w Harvard Medical School, David Sinclair, jest przekonany, że na świecie urodziła się już pierwsza osoba która przeżyje więcej niż 150 lat.
Zmiany społeczne – wzrost gospodarczy
Przy tak wielkim rozbiciu pokoleniowym, jaki obecnie mamy (a będzie on jeszcze większy), zatroszczenie się o wzrost gospodarczy może być nie lada wyzwaniem.
Cztery pokolenia, cztery różne grupy wartości, kompetencji, podejścia do życia i pracy. Przez jakiś czas firmy nie musiały dostosowywać się do potrzeb młodych – model pracy i zasady rynku pracy długi czas były niezmienne.
Teraz jednak, na rynek pracy wchodzą to coraz młodsze osoby, których wartości i potrzeby są zupełnie inne od tych,
z którymi do tej pory pracodawcy mieli do czynienia. Tak oto, firmy coraz częściej pozwalają pracownikom
na bardziej elastyczne godziny pracy, a także pracę zdalną. Prowadzi to dalej do coraz większej ilości freelancerów
na rynku, zwłaszcza w branży IT.
Jak pisaliśmy w zeszłym tygodniu – mobilność pozwala na pracę z każdego miejsca na świecie, a kiedy dodamy do tego kompletne odcięcie się od panujących do tej pory „zasad” na rynku pracy, nawet biuro nie będzie nam potrzebne.
Od tego są przecież przestrzenie coworkingowe. Powoli będą wdrażane programy typu lifelong learning, czyli uczenia się przez całe życie, a także programy, które będą wspierać każdą grupę społeczną, mając na celu inkluzywny rozwój.
Z przypływem młodszych pracowników będzie wiązała się także idea work & life balance. Już teraz 26% xenialsów uważa, że liczba godzin obecnie poświęcanych na pracę jest zbyt duża, ponieważ ważny jest czas „dla siebie”, na rozwijanie pasji i zajmowania się sprawami ważnymi, a nie tylko pracą.
Już teraz coraz więcej pracodawców zmienia swoje podejście do samopoczucia pracowników i wprowadza w swoje firmy elementy związane z tzw. wellbeing. Miejsca pracy zmieniają się na bardziej przyjazne, gdzie nie tylko się pracuje, ale także można sobie odpocząć, pograć, popić dobrą kawę i uciąć sobie drzemkę na hamaku, jeżeli mieliśmy przed chwilą wyczerpujące spotkanie.
Podsumowanie
Mieszanina pokoleniowa i zmiana mentalności – oto czym charakteryzują się czynniki społeczne.
Zmiany nimi wywołane są już coraz bardziej widoczne i podobnie jak te technologiczne – będą szybko wdrażane
w firmach i organizacjach. W kolejnym wpisie na warsztat weźmiemy czynniki środowiskowe.
autor:/Agnieszka Pajor/
Najnowsze komentarze